- Napisaliśmy do władz miasta, bo NFZ jest głuchy na nasze prośby - wyjaśnia Helena Mohylak z przychodni NZOZ Oculus w Wejherowie. - Pacjenci od wczesnego ranka ustawiają się w kolejkach i czekają do godz. 7, aż otworzymy rejestrację. Do połowy roku mogliśmy bezpłatnie przyjmować nawet 40 pacjentów dziennie, płacił za to NFZ. A według nowego kontraktu możemy przyjąć tylko 4 osoby. Rejestrujemy o wiele więcej, skutek jest taki, że już wyrobiliśmy cały tegoroczny limit przyjęć. Pacjentów nadal przyjmujemy, mając nadzieję, że NFZ nam za to zapłaci.
- Nasz kontrakt też jest ograniczony, a z racji że znajdujemy się w centrum Wejherowa, przychodzi do nas większość pacjentów - dodaje Elżbieta Lichnicka, chirurg dziecięcy z ośrodka przy ul. św. Jana w Wejherowie. - Mamy młodych pacjentów ze złamaniami, zwichnięciami, wypadki szkolne. Każda z takich osób odwiedza nas kilkakrotnie: przychodzi na zdjęcie opatrunku, wizyty kontrolne itp. Gdzie teraz mamy ich odsyłać? Do Bojana albo do Pucka? Tamte poradnie też mają małe kontrakty.
Na wtorkowej sesji radni miejscy długo dyskutowali nad sytuacją specjalistycznej opieki zdrowotnej w mieście. Zadecydowano o przyjęciu trzech apeli, skierowanych do Ministerstwa Zdrowia i NFZ, dotyczących NZON Okulus, NZON chirurgii dziecięcej przy św. Jana i trzeci ogólny apel o złym dostępie do specjalistów w Wejherowie.
- Apelujemy o ponowne przeanalizowanie sytuacji i zwiększenie punktów kontraktowych dla wielu specjalistów - mówi radny Mirosław Ruciński, szef Komisji Zdrowia Rady Miasta Wejherowa.
Wcześniej o trudnościach w dostępie do specjalistów mówili radni powiatowi. Ustalono, że w Wejherowie odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Zdrowia: miejskiej i powiatowej, a głównym gościem będzie dyrektor pomorskiego oddziału NFZ.
- Właśnie w środę ustalono termin spotkania na 5 października. Sama pani dyrektor przyjedzie do Wejherowa - obiecuje Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego oddziału NFZ. - Natomiast nic nam nie wiadomo o sytuacji, by w Wejherowie i okolicach był aż tak drastyczny problem z dostępem do specjalistów. Jeśli tak jest, to lekarze powinni do nas monitować, czy to sami, czy poprzez samorządowców. Pomysł, by przyjmować pacjentów bez ograniczeń ponad limit, nie jest najlepszy, bo nasz budżet nie jest nieograniczony. Powtarzam: jeśli są problemy, będziemy rozmawiać, aby osiągnąć rozwiązanie satysfakcjonujące pacjentów i lekarzy. Zawsze można ogłosić dodatkowe, cząstkowe konkursy na pewne świadczenia. Na pewno wszystkie te kwestie wyjaśni nasz dyrektor, gdy przyjedzie do Wejherowa.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody