Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeż utknął w siatce. Zwierzę potrzebowało pomocy weterynarza| ZDJĘCIA

OPRAC.:
Alicja Choinka
Alicja Choinka
Do dyżurnego wejherowskiej straży miejskiej dotarło zgłoszenie o jeżu, który zaplątał się w siatkę na jednej z działek. Funkcjonariusze uwolnili zwierzę, wymagało ono jednak pomocy weterynaryjnej przez wzgląd na doznane urazy.

W poniedziałek, 26 lipca około 11:30 do funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Wejherowie dotarło zgłoszenie o jeżu, który zaplątał się w siatkę na jednej z działek przy ul. Polnej. O zdarzeniu poinformowała mieszkanka.

Przybyli na miejsce strażnicy zwierzę uwolnili, ale w wyniku szarpaniny cześć siatki wbiła się w jego nogę i ciało. Były problemy z usunięciem siatki bez specjalistycznego sprzętu. Potrzebna była pomoc weterynaryjna. Tej zwierzęciu udzielił lekarz weterynarii z ulicy Sobieskiego

— informują funkcjonariusze.

Po udzieleniu fachowej pomocy ambulatoryjnej i wykonanych badaniach, lekarz zalecił odwieść jeża w rejon, z którego został zabrany.

Kolejna interwencja w sprawie jeża

W ubiegłym roku, w sierpniu, strażnicy miejscy pomogli jeżowi, który wpadł do rzeki Cedron i nie mógł się z niej wydostać. Wówczas jeden z funkcjonariuszy wszedł do rzeki i wyciągnął zwierzę.

Jeże prowadzą naziemny i nocny tryb życia. Potrafią się wspinać i pływać, ale czasami potrzebują też pomocy człowieka. Tym razem uratowany jeż, cały zdrowy ruszył w miasto

— podsumowali mundurowi.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto