Mieszkańcy nie będą musieli zawierać indywidualnych umów na wywóz odpadów z firmami, tak jak do tej pory. Trzeba jednak będzie płacić lokalny podatek, już teraz określany mianem śmieciowego. Pomorscy samorządowcy przyznają - tworzenie nowego systemu gospodarki odpadami to wyzwanie. Jak jest w Wejherowie?
- W sprawie ustalenia wysokości i metody obliczania opłaty nie podjęto ostatecznych decyzji - mówi Piotr Bochiński, zastępca prezydenta Wejherowa. - Gminy zrzeszone w Komunalnym Związku Gmin "Dolina Redy i Chylonki" oraz w Stowarzyszeniu Metropolitalnym Forum Wójtów, Burmistrzów i Prezydentów NORDA współpracują przy rozwiązywania problemów związanych z ustawą, zachowując jednocześnie indywidualny charakter gminy. Podkreślam, że jest to złożona sprawa, a waga zmian szczególnie ważnych dla mieszkańców wymaga niezwykłej staranności oraz dogłębnej i wszechstronnej analizy.
W sprawie sposobu naliczania opłat za śmieci po nowemu w Wejherowie nie wypracowano decyzji. Ustalono natomiast, co zrobić w sprawie tutejszego Zakładu Usług Komunalnych, który działając obecnie w formie zakładu budżetowego miasta, nie może startować w przetargu na odbiór śmieci. Już podczas ostatniej sesji radni zadecydowali, że ZUK czeka restrukturyzacja - przekształcenie w spółkę miejską.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
