Obóz antyatomowy w Lubiatowie

- Na czas mistrzostw w piłce nożnej odłożyliśmy nasz temat na bok. A poza tym już wcześniej zapowiadaliśmy, że szykujemy się na okres letni, kiedy przyjadą turyści - mówi Tadeusz Pastusiak, z Komitetu Obywatelskiego "Nie dla Atomu w Lubiatowie".

Lubiatowo (gm. Choczewo), obok Żarnowca (gm. Krokowa) i Gąsek (gm. Mielno), jest jedną z trzech lokalizacji, którą PGE Energetyka Jądrowa wytypowała pod budowę atomówki. Nie wszystkim mieszkańcom ten plan odpowiada, dlatego podejmują różne inicjatywy, które mają przekonać inwestorów, że budowa elektrowni nie jest najlepszym pomysłem.

Pod koniec lipca planowany jest obóz antyatomowy w Lubiatowie.
- Przygotowuje go kilka organizacji, które są przeciw budowie atomówki - wyjaśnia Pastusiak.

Darmowy obóz rozpocznie się 23 lipca i potrwa do 29 lipca. Na ostatni dzień zaplanowana jest demonstracja antyatomowa w Gdańsku. Na program imprezy będą się składać liczne wykłady, spotkania poświęcone zagrożeniom związanym z budową elektrowni atomowych czy alternatywnym źródłom energii. Podczas obozu odbędzie się także Szkoła Letnia Fundacji im. Heinricha Bölla: "Zielona Energia w Twoim domu" i Międzynarodowe Spotkania Młodzieży EYFA, z udziałem przedstawicieli ruchów antyatomowych z Europy Centralnej.

Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc organizatorzy proszą o wcześniejsze potwierdzenie przyjazdu do Lubiatowa.
- Najpóźniej siedem dni przed rozpoczęciem obozu - wyjaśniają.

Formularz zgłoszeniowy, jeśli ktoś chce pojechać na obóz, można znaleźć na stronie internetowej lubiatowo2012.org.pl.

To nie koniec przedsięwzięć przeciwników atomu w okresie letnim. Komitet "Nie dla Atomu w Lubiatowie" 14 lipca od godz. 15 organizuje ekofestyn sołecki w Lubiatowie.
- Będą tam darmowe porady, co, gdzie, jak zrobić w domu, aby zmniejszyć koszty ogrzewania domu, wody i energii - uzupełnia Tadeusz Pastusiak.

Warto dodać, że dla równowagi w gminie Choczewo istnieje także komitet obywatelski popierający atomową inwestycję. Nazywa się "Tak dla Atomu w Choczewie". Jednak w przeciwieństwie do antyatomowców, w okresie letnim nie zamierza on aktywnie działać.
- Na dziś nie mamy planów, jeśli chodzi o organizację spotkań i tym podobnych - mówi Sebastian Milewski, przewodniczący Komitetu Obywatelskiego "Tak dla Atomu w Choczewie" - Chociaż wszystko może się jeszcze zmienić. Zależy od rozwoju wydarzeń - uważa.

Nie oznacza to jednak, że szefostwo PGE Energetyka Jądrowa zamierza siedzieć bezczynnie i tylko obserwować antyatomowe akcje. Miesiąc temu dla mieszkańców gmin Choczewo, Krokowa i Gniewino, łącznie dla 65 osób, zorganizowali pierwszy "atomowy wyjazd" do Francji, Niemiec, Szwajcarii, Belgii oraz do składowisk odpadów radioaktywnych w Holandii. Na początku przyszłego tygodnia odbędzie się wyjazd studyjny do elektrowni w Hiszpanii.