Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Reda-Rumia: Inwestycja w decydującej fazie

Joanna Kielas, ts
Widać już robiące duże wrażenie i najtrudniejsze do wykonania elementy największej inwestycji drogowej na naszym terenie ostatnich lat - budowy nowego połączenia drogowego Redy z Rumią ulicami Leśna i Cegielnianą. Jest już prawie gotowy wiadukt, po którym będzie biegł tor w kierunku Helu, cały czas trwa budowa wiaduktu nad torem Gdynia-Szczecin, jest już gotowy tunel dla pieszych w ciągu ul. Gniewowskiej. Tereny sąsiadujące z budową zmieniają się nie do poznania, ale nie ukrywajmy - inwestycja jest też sporym utrudnieniem i testem cierpliwości dla mieszkańców.

- Zadanie wkroczyło w decydującą fazę, powstają najtrudniejsze i najkosztowniejsze elementy projektu, czyli wiadukty kolejowe i tunel - mówi Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy. - Całość prac odbywa się przy cały czas trwającym ruchu kolejowym, co jest niemałym utrudnieniem dla wykonawców. W ramach zadania tor helski zyska całkiem nowy przebieg. Tunel w ciągu ul. Gniewowskiej też jest już gotowy, tzn. nie dla osób postronnych, ale robotnicy przechodzą już z jednej strony na drugą. Jadąc od strony Wejherowa główne skrzyżowanie będące początkiem nowego ciągu jest już gotowe. W Rumi z Kolei ul. Towarowa i Cegielniana zyskały nową nawierzchnię, bo tam nowy ciąg drogowy będzie się kończył.

W październiku wykonawca ma położyć nową nawierzchnię na ul. Leśnej w Redzie, dzięki czemu skończą się utrudnienia dla tutejszych mieszkańców, którzy w związku z koniecznością przełożenia torów kolejowych przez pewien czas w ogóle nie mieli możliwości dojechania do swoich posesji. Auta zostawiali w okolicach dworca PKP i do domów zmierzali piechotą.
- Nie pozostaje nam nic innego jak prosić mieszkańców dalej o cierpliwość: kończą się utrudnienia na ul. Leśnej, a zaczną na ul. Gniewowskiej w związku z budową nowego ciągu komunikacyjnego - wyjaśnia burmistrz Krzemiński.

Nowe oblicze zyskało także redzkie międzytorze - do tej pory teren wykorzystywany jako składowisko wszelkiego gruzu teraz będzie miał spore rondo i nowe drigi. Dzięki temu "ożyje" on gospodarczo - już teraz planowane jest tu powstanie różnego rodzaju obiektów handlowych.
- Kiedyś wyglądało to jak zapomniane miejsce przemysłowe, teraz w końcu zaczyna przypominać miasto - mówi jeden z mieszkańców ul. Leśnej. Do utrudnień już się zdążyliśmy przyzwyczaić, teraz może być tylko lepiej.

W ramach inwestycji zlikwidowany zostanie przejazd kolejowy w ciągu ul. Gniewowskiej, gdzie na otwarcie barierek czeka się nierzadko i pół godziny.
- Od 30 lat mówiło się o likwidacji tego przejazdu i chyba już nikt nie wierzył, że się to uda - dodaje inny mieszkaniec pobliskiej ul. Buczka. - Nareszcie skończą się spóźnienia do pracy, ale też i czytanie gazet w oczekiwaniu na otwarcie przejazdu.

Zadanie, które prowadzi wejherowskie starostwo, kosztuje ponad 80 mln zł, z czego prawie połowa to unijna kasa.
- Pilnujemy, by wykonawcy i podwykonawcy zakończyli prace do września 2012, na razie termin ten nie jest w żaden sposób zagrożony - mówi Marek Panek, sekretarz powiatu. - Co rusz pojawiają się nowe trudności, których projekt nie przewidywał, ale panujemy nad sytuacją i rozwiązujemy je na bieżąco. To jest nie tylko najdroższa nasza dotychczasowa powiatowa inwestycja, ale i najtrudniejsza.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto