Śmiertelny wypadek na trasie Kostkowo-Tadzino. Do zdarzenia doszło około godz. 1 w nocy. Renault trafic uderzyło w drzewo. Jak ustaliła policja, śmierć na miejscu poniósł pasażer auta, zaś kierowca i drugi z pasażerów karetkami zostali zabrani do szpitala.
- Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 27-latek kierujący samochodem renault jadąc w kierunku miejscowości Mierzyno prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, rzeczniczka wejherowksiej policji. - Śmierć na miejscu poniósł 25-letni pasażer, natomiast kierowca oraz drugi pasażer lat 48 zostali przetransportowani do szpitala. Na miejscu zdarzenia obecny był prokurator oraz biegły lekarz medycyny sądowej oraz biegły specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych.
Policjanci sprawdzili trzeźwość kierowcy, był trzeźwy, pobrana została także od niego krew do analizy. Dodatkowo funkcjonariusze zabezpieczyli samochód, zatrzymali dowód rejestracyjny od niego oraz zatrzymali prawo
jazdy.Teraz sprawą zajmują się śledczy, którzy szczegółowo będą wyjaśniali okoliczności zdarzenia.
Jak wyjaśnia wejherowska straż pożarna, na miejscu pracowały 4 zastępy strażackie, były też 2 karetki pogotowia.
- Łącznie pojazdem jechało pięć osób. Przy użyciu sprzętu hydraulicznego otworzyliśmy dostęp do osoby poszkodowanej, zakleszczonej w pojeździe, niestety poniosła śmierć na miejscu - relacjonują druhowie z OSP Kostkowo. - Drugi z pasażerów w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Pozostałe ofiary wypadku obeszły bez większych obrażeń. Przyczyny i szczegóły wypadku ma wyjaśnić śledztwo. Działania zakończyliśmy po godzinie 4:00.
Policjanci przypominają, że warunki drogowe są niesprzyjające, nawierzchnia jezdni staje się śliska gdy temperatura spada poniżej zera, dodatkowo pojawiające się opady śniegu, czy śniegu z deszczem także
wpływają niekorzystnie na bezpieczeństwo podczas jazdy.
- Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności - mówią numdurowi. - Kierowcy często tracą czujność i nie zdejmują nogi z gazu. Śliska nawierzchnia staje się niebezpieczną pułapką, najmniejszy błąd kierowcy może skończyć się zjechaniem do rowu, uderzeniem w drzewo lub zderzeniem z innym pojazdem. Policjanci apelują! Pamiętajmy o rozsądku i ostrożności na drodze oraz kierowaniu z wyobraźnią oraz dostosowaniu prędkości do warunków drogowych. Kierowco noga z gazu!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?