Zakończyła się tegoroczna odsłona plebiscytu na Kaszubskie Słowo Roku (Kaszëbsczé Słowò Rokù). W finałowej czwórce, oprócz zwycięzkiego wyrazu „Spisënk”, na który oddano 204 głosy, znalazły się słowa: „Fòliôrz” (176 głosy), „Òdtrëtka” (32 głosy) oraz „Krizys” (19 głosów).
Spisënk to skrót, który obowiązuje w języku kaszubskim. W zeszłym roku odbywał się Narodowy Spis Powszechny, prowadzony głównie w internecie. Wśród użytkowników języka kaszubskiego ten skrót funkcjonował jako odpowiednik nazwy NSP
- tłumaczy Jacek Słomion, prezes Fundacji Kaszuby.
Łącznie w tej edycji zgłoszonych zostało 56 propozycji. Zaznaczmy, że pierwszy plebiscyt na Kaszubskie Słowo Roku odbył się w ubiegłym roku. Wówczas zwyciężyło słowo „Larwa”, które oznacza maseczkę. Uzyskało ono 274 z 580 oddanych głósów. Na drugim miejscu uplasowało się związane ze strajkami kobiet sformułowanie „Karujta sã”.
Głównym celem jest popularyzacja języka kaszubskiego. Nie ukrywamy, że inspiracją był dla nas plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku. Postanowiliśmy upowszechnić język kaszubski szerszemu gronu odbiorców, internautów i pokazać, że on też ewoluuje, rozwija się. Słowa związane z koronawirusem wcześniej nie istniały i zaczęły się pojawiać tak jak w języku polskim
- podkreśla Jacek Słomion.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?