Strażnicy miejscy z Wejherowa ratowali uwięzione kaczki. Kaczka z swoim potomstwem w dole siedziała kilka dni. Ptaki były dokarmiane przez mieszkańców, ale cały czas taki stan nie mógł trwać.
- Na miejscu okazało się, że uwięzione są pisklęta. Obok nich siedziała matka, kaczka krzyżówka, która bez problemu potrafi latać. Gorzej z jej potomstwem, które lotność uzyskuje po 50-60 dniach od wylęgu, a do tego czasu potrafią jedynie za matką chodzić - mówi Zenon Hinca, komendant SM w Wejherowie. - O własnych siłach kaczki z betonowego zbiornika nie byłyby w stanie wyjść.
Straż Miejska zorganizowała im pomoc. Na miejsce przyjechali pracownicy Wejherowskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych. Kaczki zostały ewakuowane. Obecnie ich nowym domem jest piękny park Majkowskiego, do którego zostały przewiezione. Natomiast działka, na której doszło do zdarzenia nie ma prawowitego właściciela, bo ten nie żyje. Zatem zabezpieczeniem niebezpiecznego betonowego dołka będzie musiało się zająć miasto.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
