- To nie są żadne nowe pieniądze, które dajemy kościołowi -wyjaśnia Piotr Bochiński,zastępca prezydenta Wejherowa. - Już wcześniej w tym roku wspomogliśmy klasztor dotacją na ratowanie zabytków, pieniądze są przeznaczone na remont dachu. Jednak po rozstrzygnięciu przetargu okazało się, że powstały oszczędności i opiekunowie kościoła, ojcowie franciszkanie zaproponowali, by za te zaoszczędzone wykonać kolejne prace remontowo-konserwatorskie przy ołtarzu św. Antoniego. Czyli za te samą kwotę mamy aż dwa rodzaje remontów. Jednak zmiana wymaga zgody radnych.
Uchwałe podjęto jednogłośnie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
