Komisja etyczna składała się z trzech radnych, wchodzących w skład prezydium Rady Miasta, czyli Piotra Bochińskiego, przewodniczącego RM i jego dwóch zastępców: Wojciecha Rybakowskiego i Leszka Glazy.
- Komisja nie wywiązała się z powierzonego jej zadania - przyznał na sesji Piotr Bochiński, szef komisji. - Według wcześniej przyjętego planu działań, chcieliśmy spotkać się z obu stronami tego zajścia, wysłuchać ich wyjaśnień i wydać opinię. 6 lipca komisja rozmawiała z panią Katarzyną, urzędniczką która złożyła skargę na zachowanie radnego. Potwierdziła ona wszystko, co wcześniej opisała. Trzy dni później na spotkanie zaprosiliśmy radnego Szczygła. Pan radny przyszedł, ale oświadczył nam, że na pytania komisji nie będzie odpowiadał. Powołał się przy tym na Konstytucję RP.
W takiej sytuacji, gdy jedna ze stron odmówiła wyjaśnień komisja stwierdziła, że nie mogła obiektywnie ustalić do czego doszło w sekretariacie Rady Miasta i wydać opinii, czy radny złamał rotę ślubowania.
- Jednocześnie przypominamy wszystkim radnym, że powinni oni być wzorem dla innych jeśli chodzi o dobre obyczaje i umiejętność panowania nad emocjami, to ostatnia powinna być zasadnicza cechą, jaką powinien wyróżniać się radny - dodał na sesji przewodniczący Bochiński.
Radny Szczygieł nie chciał komentować tej sprawy.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody