Wejherowo. Nowe miejsce do zabawy i rekreacji na os. 1000-lecia otwarte| ZDJĘCIA

Jest to nowa przestrzeń na tym osiedlu, wśród bloków. Do tej pory był to niewykorzystany placyk, dziś mamy tu trochę zieleni i oczywiście strefę rekreacyjną

– mówi Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta miasta Wejherowa.

Koszt to niespełna 140 tysięcy złotych. Realizację rozpoczęliśmy w lutym, a zakończyliśmy parę dni temu.

Strefa rekreacyjna wyposażona została w ławki, stół do ping-ponga, a także przyrządy do ćwiczeń, takie jak: narciarz podwójny, wahadło podwójne, rower, biegacz, orbitrek. Na nowym placu zabaw pojawiły się huśtawki, mini karuzela, bujak oraz linarium do wspinaczki.

Projekt został zrealizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego. Wnioskodawcą był radny Leszek Szczypior.

Zgłosił się do mnie jeden z sąsiadów, który wskazał mi to miejsce i powiedział, że dobrze byłoby, żeby coś tutaj powstało, chociażby plac zabaw. Kilkanaście lat nic się tu nie działo. Pomyślałem, że można skorzystać z Budżetu Obywatelskiego. Złożyłem wniosek, kosztorys, pozwolenia i wystartowaliśmy. Zdobyliśmy ponad 760 głosów

– mówi Leszek Szczypior, radny Wejherowa i autor projektu.

Tym wspomnianym "sąsiadem" ma być Krzysztof Bisewski. Mieszkaniec zgłosił się do naszej redakcji z informacją, że to on podsunął pomysł tej inwestycji.

- W 2017 roku zamieszkałem na osiedlu 1000-lecia w bloku nr 3. Kilka miesięcy później urodził mi się syn. Przez cały okres od narodzin jedyne co widzieliśmy z żoną przez okno balkonowe wychodzące na ten plac, to wydzieranie się, picie w dzień i w nocy oraz bijatyki. Wielokrotnie też idąc wieczorem lub wcześnie rano dało się zaobserwować osoby w stanie spożycia śpiące pod kołdrą. Spółdzielnia ma swój plac zabaw między blokami 3 i 4. Był bardzo ubogi. Na dodatek widząc, że małe dzieci muszą patrzeć na osoby pijące tanie wino zdecydowałem się na to, aby zrobić tam porządek. Jestem z natury realistą i wiem, że sam nie przebiłbym się z tym projektem. Postanowiłem zarazić tym pomysłem pana radnego Leszka Szczypiora - opowiada naszej redakcji pan Krzysztof.

Strefa dostępna jest dla wszystkich mieszkańców miasta. Ze względów bezpieczeństwa teren placu zabaw został ogrodzony.