22 lutego ok. godz. 22:30 w wiacie autobusowej przy ul. Sobieskiego strażnicy zauważyli śpiącego mężczyznę. Okazało się, że był to skrajnie wychłodzony 56-letni bezdomny. Mężczyzna trafił na SOR, a następnie do izby wytrzeźwień.
Z kolei cztery dni później, ok. godz. 20:00 w krzakach przy ul. Wałowej strażnicy znaleźli leżącego 81-letniego mieszkańca Wejherowa. Na miejsce wezwano również karetką pogotowia. Mężczyzna nie wymagał hospitalizacji i został odwieziony do domu.
- W porze wieczorowo - nocnej strażnicy sprawdzają nie tylko miejsca zagrożone, ale także te, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Dzięki tym kontrolom udało nam się uratować już niejedno życie ludzkie - mówi Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
Wideo:
Anna Jastrzębska i Bartłomiej Matyszewski o pomocy udzielanej bezdomnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?