Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arka zatonęła w Odrze w obrazie nędzy i kompromitacji. Fatalny błąd Janusza Gola, dwie czerwone kartki, ucieczka do szatni Karola Czubaka

Redakcja
Arka Gdynia wraca z Opola bez punktów. Żółto-niebiescy prezentowali się bardzo słabo w ataku, bo choć mieli 60 procent posiadania piłki, to oddali tylko jeden celny strzał i to z dystansu. Stracili bramkę po fatalnym błędzie Janusza Gola, a do tego czerwone kartki dostali Martin Dobrotka i Michał Marcjanik. Najbliższe dni pokażą czy to był pożegnalny mecz Karola Czubaka, który wściekły nikomu nie podał ręki tylko od razu uciekł do szatni.

Trener Wojciech Łobodziński szukał innych rozwiązań kadrowych po klęsce w meczu z Wisłą w Krakowie. Do spodziewanej zmiany doszło w bramce, gdzie Martina Chudego zastąpił Paweł Lenarcik. W kadrze meczowej zabrakło Huberta Adamczyk, ale za to w składzie znalazł się Karol Czubak.

Czy to oznacza, że Czubak zostaje w Arce i będzie w drużynie przynajmniej do końca rundy jesiennej? Niekoniecznie. Najbliższe dni będą decydujące, bo okno transferowe zostanie zamknięte w poniedziałek o północy. Klub ma problemy przez bojkot kibiców i wstrzymanie finansowania przez Wojciecha Szczurka, prezydenta Gdyni. Dziura budżetowa to już kilka milionów złotych, a to może się przełożyć w najbliższym czasie na brak wypłacalności gdyńskiego klubu w stosunku do piłkarzy. Coraz częściej mówi się o konieczności zamrożenia części pensji. Arka chętnie chce sprzedać Czubaka i załatać dziurę, ale sam piłkarz nie pali się do odejścia z klubu. Była oferta z Lechii Gdańsk, ale do klubu miała wpłynąć zagraniczna propozycja transferu na kwotę około miliona euro. Klub z Gdyni doprowadziłby do transferu, ale zgodzić się musi najpierw Czubak. Czasu zostało bardzo mało, ale sytuacja jest dynamiczna i zwrot może nastąpić w każdej chwili.

Arka bardzo chciała zrehabilitować się za porażkę w Krakowie i w pierwszej połowie meczu w Opolu miała inicjatywę i zdecydowanie dłużej utrzymywała się przy piłce. Nie przekładało się to jednak na okazje bramkowe. To gospodarze oddawali celne strzały i Lenarcik musiał się wykazać. W 38 minucie jednak Arka powinna objąć prowadzenie, kiedy po podaniu Kasjana Lipkowskiego w świetnej sytuacji na piątym metrze znalazł się Czubak, ale zbyt długo składał się do strzału i został zablokowany przez Mateusza Kamińskiego. Bez dwóch zdań to powinien być gol dla żółto-niebieskich. Z kolei już w doliczonym czasie gry do pierwszej połowy szansę mieli gospodarze, kiedy groźnie strzelał Borja Galan, ale Lenarcik zdołał odbić piłkę na rzut rożny. Arka miała inicjatywę, atakowała, ale nie zdołała oddać celnego strzału na bramkę zespołu z Opola.

Druga połowa zaczęła się bardzo dobrze dla Odry, która potrafiła skorzystać z prezentu. Janusz Gol pozwolił odebrać sobie piłkę przez Jakuba Antczaka, a ten pognał na bramkę na bramkę i chociaż jego zbyt lekki strzał obronił Lenarcik, to Din Sula bez problemu posłał futbolówkę do pustej bramki.

Arka szukała okazji do wyrównania, ale w ofensywie nie miała żadnych argumentów. Kompletnie niewidoczni byli Czubak i Olaf Kobacki. Dopiero w 72 minucie po strzale z dystansu Michała Bednarskiego bramkarz Odry musiał się wysilić, żeby odbić piłkę nad poprzeczkę po efektownej paradzie. I to na tyle jeśli chodzi o postawę żółto-niebieskich w ofensywie, co pokazuje tylko słabość zespołu w ofensywie. Zadanie zresztą było o tyle trudniejsze, że Arka od 76 minuty musiała grać w liczebnym osłabieniu, po tym jak Martin Dobrotka został słusznie ukarany czerwoną kartką za próbę kopnięcia z premedytacją Jean’a Marca Sarmiento.

Zresztą końcówka meczu była bardzo brzydka w wykonaniu bezradnej Arki. W doliczonym czasie gry Michał Marcjanik – w ciągu dwóch minut – dostał dwie żółte kartki i musiał opuścić boisko, a żółto-niebiescy kończyli mecz w dziewięciu. Z kolei już po końcowym gwizdku sędziego sfrustrowany Czubak nie przybił "piątek" z kolegami z zespołu ani z zawodnikami Odry tylko od razu sam udał się w kierunku szatni.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia i Arka zagrają z trudnymi rywalami w Fortunie Pucharze Polski

Odra Opole - Arka Gdynia 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Din Sula (51)

Odra: Haluch - Spychała, M. Kamiński, Żemło, Szrek (75 Pikk) - Niziołek, Purzycki (57 W. Kamiński) - Antczak, Czapliński (89 Mikinić), Galan - Sula (75 Sarmiento)

Arka: Lenarcik - Dobrotka, Marcjanik, Azacki - Stolc (89 Wilczyński), Gol (64 Bednarski), Milewski, Lipkowski (64 Gojny) - Predenkiewicz (64 Skóra), Kobacki - Czubak

90+9 min. - koniec meczu Arka przegrała w Opolu z Odrą 0:1! Sfrustrowany Czubak po końcowym gwizdku nie przybił "piątek" kolegom ani graczom Odry tylko od razu sam udał się w kierunku szatni

90+5 min. - za brzydki faul na Galanie drugą żółtą i czerwoną kartką ukarany został Marcjanik. W fatalnym stylu kończy Arka mecz w Opolu

90+3 min. - żółta kartka dla Marcjanika (Arka)

90+3 min. - żółta kartka dla Galana (Odra)

90 min. - sędzia doliczył sześć minut

90 min. - żółtą kartką ukarany Mikinić (Odra)

89 min. - zmiana w Arce: za Stolca wszedł Wilczyński

89 min. - zmiana w Odrze: za Czaplińskiego wszedł Mikinić

76 min. - czerwona kartka dla Dobrotki za kopnięcie Sarmiento! Sędzia uznał to zagranie za wielce niesportowe, bo usiłował kopnąć przeciwnika

75 min. - zmiany w Odrze: Szreka i Sulę za weszli Pikk i Sarmiento

72 min. - po strzale z dystansu Bednarskiego świetnie piłkę nad poprzeczkę wybił Haluch. To pierwszy celny strzał Arki w tym meczu

64 min. - zmiany w Arce: za Predenkiewicza, Gola i Lipkowskiego weszli Skóra, Bednarski i Gojny

60 min. - żółta kartka dla Gola (Arka)

58 min. - żółtą kartką ukarany Sula (Odra)

57 min. - zmiana w Odrze: za Purzyckiego wszedł W. Kamiński

55 min. - strzelał Stolc, ale nad bramką

51 min. - fatalny błąd Gola, któremu piłkę zabrał na własnej połowie Antczak i piłkarz Odry pognał na bramkę. Po jego zbyt lekkim strzale piłkę odbił Lenarcik, ale Sula już bez problemu z bliska dobił futbolówkę do siatki. Arka przegrywa z Odrą 0:1!

46 min. - początek drugiej połowy

45+3 min. - koniec pierwszej połowy. Odra - Arka 0:0

45+2 min. - bardzo groźny strzał Galana i dobra interwencja Lenarcika, który wybił piłkę na rzut rożny

45+1 min. - żółta kartka dla Antczaka

44 min. - żółta kartka dla Kobackiego (Arka)

38 min. - po akcji Lipkowskiego piłkę dostał Czubak na piątym metrze, ale za długo zwlekał ze strzałem i M. Kamiński go zablokował. Taką sytuację Czubak zdecydowanie powinien wykorzystać i to powinien być gol dla Arki!

33 min. - żółta kartka dla Purzyckiego (Odra)

32 min. - Arka ma 63 procent posiadania piłki, ale to nie przekłada się na strzały

31 min. - Sula główkował z bliska, ale sytuacja nie była łatwa i napastnik Odry nie trafił w bramkę

30 min. - Arka wciąż bez strzału w tym meczu

29 min. - brakuje czystych sytuacji bramkowych z obu stron

22 min. - żółta kartka dla Czaplińskiego (Odra)

20 min. - żółtą kartką ukarany Żemło (Odra)

17 min. - Arka przejęła inicjatywę i gra toczy się w okolicach pola karnego gospodarzy

6 min. - kolejna szansa Odry. Po strzale Czaplińskie piłkę z rąk wypuścił Lenarcik, ale szybko ją złapał

4 min. - strzelał M. Kamiński, ale Lenarcik nie dał się pokonać

1 min. - początek meczu

Odra Opole - Arka Gdynia NA ŻYWO 2.09.2023 r.

Odra Opole - Arka Gdynia, Fortuna 1. Liga, 2.09.2023 [gdzie oglądać, transmisja, stream, online, na żywo, wynik meczu]

Transmisję z meczu Odra Opole - Arka Gdynia przeprowadzi Polsat Box Go Sport. Początek spotkania w sobotę (2.09.2023 r.) o godz. 15:00.

A gdzie oglądać mecz Odra Opole - Arka Gdynia w internecie? Płatny stream dostępny będzie w Polsat Box Go Sport. Koszt dostępu do meczu to 10 złotych.

Ponadto, wszystkich Czytelników zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji na żywo z tego pojedynku w naszym serwisie - www.dziennikbaltycki.pl.

Odra Opole - Arka Gdynia, Fortuna 1. Liga, 2.09.2023: Arka przed trudnym zadaniem

Arka będzie musiała szybko się podnieść po klęsce w Krakowie, bo przed drużyną kolejny trudny i ważny mecz wyjazdowy. Tym razem żółto-niebiescy zmierzą się z Odrą w Opolu.

Odra jest zespołem wyżej notowanym niż żółto-niebiescy. Arka będzie chciała jednak pokazać, że mecz z Wisłą był wypadkiem przy pracy i pojedzie do Opole walczyć o zwycięstwo. Drużynę, po karze za czerwoną kartkę, poprowadzi już trener Wojciech Łobodziński, ale najważniejsze jest to, żeby piłkarze zagrali zdecydowanie lepiej niż to miało miejsce w Krakowie.

Odra Opole - Arka Gdynia, Fortuna 1. Liga. Kursy, typy bukmacherów

  • Odra Opole: 2,70
  • Remis: 3,30
  • Arka Gdynia: 2,50

Odra Opole - Arka Gdynia, Fortuna 1. Liga

  • Mecz: Odra Opole - Arka Gdynia
  • Data meczu: 2.09.2023 (sobota)
  • Transmisja: Polsat Box Go Sport
  • Godzina: 15:00
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto