Biegi, rekord Kaszubskich Nut, muzyka na żywo i nie tylko. Za nami finał WOŚP w Bolszewie

Za nami 30. finał WOŚP w Bolszewie, który obfitował w różnego rodzaju atrakcje dla młodszych i starszych uczestników. Po roku przerwy wydarzenie ponownie odbyło się stacjonarnie. Wzorem poprzedniej edycji nie zabrakło WOŚPobusu, który obwoził uczestników po terenie gminy, a także przewoził ich między Filharmonią Kaszubską a bolszewskim Sztabem. W terenie można było także spotkać kwestujących wolontariuszy z ciastami.

Wszyscy jesteśmy zmęczeni mówieniem "zobaczymy się, no chyba że"

- mówi Małgorzata Kryszewska, szef Sztabu WOŚP w Bolszewie.

My także organizowaliśmy finał na "chyba że", ale postanowiliśmy, że chcemy, aby wszyscy znowu świetnie się bawili, mogli wreszcie znowu poczuć tę orkiestrową energię i żeby było kolorowo, głośno i wesoło.

Wydarzenie rozpoczęło się na sportowo — od marszu nordic walking i biegu na dystansie 5 km "Pomaganie jest takie proste dla WOŚP". Mimo niesprzyjającej pogody uczestnicy licznie pojawili się na starcie trasy, która została zmieniona ze względu na warunki pogodowe.

Robimy bieg pod hasłem "Pomaganie jest takie proste dla WOŚP". Ta grupa działa już od co najmniej dwóch. Ma za sobą kilkanaście biegów charytatywnych. Dziś jest pierwszy bieg, który zorganizowaliśmy dla WOŚP. Debiutujemy

- mówi Jolanta Chejda, koordynator biegu i współorganizator finału.

Nie ma żadnych ograniczeń wiekowych czy zdrowotnych. Idziemy, biegniemy. W wydarzeniu uczestniczyć mogą także dzieci z rodzicami.

W ramach imprezy finałowej odbywały się m.in. występy zespołów muzycznych, w tym Orkiestry Dętej Gminy Wejherowo oraz Chóru Gaudeamus, a także bity był rekord gminy w największej ilości osób śpiewających Kaszubskie Nuty, który prowadziła Kapela Kaszubska "Zbierańce" z Bolszewa.

Myślę, że była to wyjątkowa rzecz

- mówi Jagoda Sapieha, kierownik Kapeli Kaszubskiej "Zbierańce".

Otrzymaliśmy zaproszenie i bardzo się cieszymy, że mogliśmy zaprezentować alfabet kaszubski. Sam pomysł bicia rekordu wyszedł od zespołu organizatorów, nas natomiast poproszono o jego przeprowadzenie, jako tych, którzy znają dobrze język kaszubski. W repertuarze naszej kapeli jest z resztą ten alfabet.

Łącznie alfabet kaszubski zaśpiewały 223 osoby. Aby ułatwić zadanie, organizatorzy przygotowali kartki a alfabetem kaszubskim, które otrzymać mógł każdy biorący udział w wydarzeniu.

Myślę, że to, iż przyszło tylu ludzi, którzy chcieli razem z nami zaśpiewać tę pieśń, a przy okazji wysłuchać jeszcze dwóch ludowych, tradycyjnych kaszubskich kolęd, które są żywiołowe i zwykle podobają się publiczności, jest sukcesem dla grupy, WOŚP-u, całej te akcji

- podkreśla Jagoda Sapieha.

Przypomnijmy, że z inicjatywy członków Sztabu zaprojektowane zostały pierwsze kaszubskie serduszko WOŚP oraz koszulka.

Według ostatnich informacji kwota zebrana w Sztabie (z pominięciem e-Skarbonek) wyniosła 61 043, 57 zł. e-Skarbonkę znaleźć można pod tym linkiem.