MKS Grudziądz, który aspiruje do awansu, stracił w tym sezonie zaledwie trzy punkty, ulegając wiceliderowi tabeli – Gwardii Koszalin i remisując z Orkanem Ostróda. Pozostałe mecze, podopieczni Sylwestra Ziółkowskiego, zdecydowanie wygrali. Warto dodać, że porażkę odnieśli w pierwszej kolejce sezonu, czyli od września ubiegłego roku są niepokonani.
Jednak jak zapowiada trener Tytanów Wejherowo Paweł Paździocha, żółto – czerwoni tanio skóry nie sprzedadzą.
- Wiemy, że Grudziądz jest kandydatem do awansu i będą chcieli łatwo z nami wygrać. My oczywiście wytoczymy najcięższe działa jakie mamy i liczę na sporo walki w tym meczu. Nie jesteśmy faworytem i dlatego będziemy grali bez presji, a to sprawia, że wynik może być sprawą otwartą - dodaje szkoleniowiec Tytanów.
Goście co prawda będą grali o awans, ale i wejherowianie mają o co walczyć. W ostatniej kolejce bowiem Sambor Tczew wygrał z Wybrzeżem Gdańsk i tym samym wyprzedził Tytanów drużynę w ligowej tabeli. Sobotnie spotkanie na pewno przyniesie sporo emocji i walki na parkiecie. Szczególnie uważać trzeba będzie na parę strzelców Kruszewski – Suwisz, którzy łącznie zdobyli ponad 260 bramek. W rundzie jesiennej, Tytani przegrali z MKS Grudziądz 27:35, dlatego teraz będzie dobra okazja do rewanżu.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
