- Chcieliśmy w ten sposób pożegnać się z naszymi kibicami, którzy nas wiernie przez ten cały czas dopingowali i wspierali. To był taki gest w ich stronę – mówi Rafał Szlas, prezes Gryfa Orlex.
Przypomnijmy. Gryf Orlex z powodu nie otrzymania dofinansowania od miasta podjął decyzję o wycofaniu się z rozgrywek II ligi. Na początku stycznia przyszłego roku, zwoła się zarząd klubu, żeby podjąć taką uchwałę.
- Jest nam bardzo przykro, że tak się stało. Ale proszę mnie zrozumieć. Nie jestem w stanie utrzymać tego klubu – mówił na spotkaniu Rafał Szlas.
- Wielka szkoda, że musieliśmy podjąć taką decyzję – dodał Wiesław Renusz, dyrektor ds. sportowych w Gryfie Orlex. - Wiele pracy w ten klub włożyli prezes, zarząd, trenerzy i zawodnicy. Ta grupa ludzi przede wszystkim bardzo dobrze się rozumiała. Wszystko bardzo dobrze się zazębiało. Nie będzie łatwo wrócić na to samo miejsce. Ale postaramy się. Poczekamy na lepsze czasy w Wejherowie. Wierzymy, że zmienią się władze, które będą chciały mieć u siebie piłkę i będzie ją wspierała finansowo. Niestety, bez pieniędzy nie da się grać w II lidze. W innych miastach drużyny mają wsparcie od miasta. I jak to powiedziałem w jednym z wywiadów, jak nie przyjedzie do Wejherowa rycerz na białym koniu, to nic się nie zmieni.
Podczas spotkania kibice również mieli okazję, do zadawania pytań. Najbardziej fanów żółto-czarnych interesowało co się stanie z piłkarzami.
- Będziemy musieli rozwiązać z nimi kontrakty. Każdy może szukać sobie innego klubu – wyjaśniał Rafał Szlas.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?