Rok temu o tej porze po 15. kolejkach spotkań Gryf Wejherowo zajmował w drugoligowej tabeli 10. miejsce. I miał na swoim koncie 18 punktów. Teraz żółto-czarni po tej samej ilości rozegranych meczów są na ostatniej pozycji z 13. "oczkami". Obecnie wejherowski klub do miejsca gwarantującego utrzymanie traci 2. punkty. Gryfici teoretycznie mają jeszcze szansę wydostać się ze strefy spadkowej w tym roku kalendarzowym. Do końca 2017 roku do rozegrania zostały cztery kolejki.
W najbliższym spotkaniu (4 listopada) żółto-czarnych czeka walka o ligowe punkty w Bełchatowie z miejscowym GKS-em (10-ty w tabeli). Rywalizację z ubiegłego sezonu lepiej wspominają piłkarze ze Wzgórza Wolności, którzy u siebie pokonali GKS 4:1, a na wyjeździe 3:2.
- Przed nami dopiero trzeci w historii ligowy mecz pomiędzy PGE GKS Bełchatów a Gryfem Wejherowo. W każdym z poprzednich padało po pięć goli. Niestety częściej do bramki "Brunatnych" przez co oba spotkania zakończyły się zwycięstwem gości sobotniego spotkania. Wierzymy, że w sobotę zrewanżujemy się Gryfowi za te porażki, szczególnie, że mamy u siebie Roberta Chwastka, który w obu meczach przeciwko naszej ekipie, należał do najlepszych zawodników klubu z Wejherowa - czytamy na oficjalnym portalu GKS Bełchatów.
Ale Robert Chwastek to nie jedyne ogniwo łączące Gryfa z GKS (Chwastek w barwach żółto-czarnych grał w sezonie 2016/2017. Rozegrał łącznie 34 mecze i strzelił 7 goli). Trenerem klubu z Bełchatowa jest były szkoleniowiec wejherowian Mariusz Pawlak. Pawlak na ławce trenerskiej GKS zasiada od stycznia 2017. Natomiast klub ze Wzgórza Wolności prowadził w rundzie jesiennej sezonu 2016/2017.
Początek meczu GKS Bełchatów - Gryf Wejherowo, 4 listopada, o godz. 17.
Zobacz także:
Kolejne "rozmowy motywacyjne" kibiców z piłkarzami. Kosecki: Z niektórych kiboli robi się patriotów. Jest ciche przyzwolenie na takie zachowania
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?