Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gryf Wejherowo lepszy od lidera tabeli! Odra Opole pokonana 1:0 |ZDJĘCIA

Tomasz Smuga
Robert Chwastek został bohaterem meczu Gryfa Wejherowo z Odrą Opole. Dzięki jego bramce w końcówce meczu żółto-czarni pokonali lidera tabeli 1:0.

Można rzec, że Gryf Wejherowo jest, jak Janosik. Rozdaje biednym, a zabiera bogatym. Żółto-czarni w rundzie wiosennej przegrali z Polonią Bytom, a pokonali Kotwicę Kołobrzeg oraz wicelidera Raków Częstochowa, a w minionej 23. kolejce spotkań II ligi ograli lidera Odrę Opole 1:0.

- Nie jesteśmy Janosiakami. Jesteśmy pazerni. Co się da chcemy wygrywać. Na pewno nikogo nie lekceważymy - mówi Jarosław Kotas, trener Gryfa Wejherowo.

Chociaż przedmeczowym faworytem sobotniej rywalizacji na Wzgórzu Wolności była Odra, to Gryf z drużyną celującą w awans do I ligi grała jak równy z równym. Zarówno piłkarze z Opola, jak i żółto-czarni stwarzali sobie strzeleckie sytuacje. Ta najważniejsza miała miejsce w 84 minucie. Robert Chwastek, który na murawie boiska zameldował się w 58 minucie, balansem ciała w polu karnym Odry zmylił defensorów gości podbijając przy tym futbolówkę i płaskim strzałem pokonał golkipera przyjezdnych Tobiasza Weinzettela.

- Taka jest piłka - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Jan Furlepa, szkoleniowiec Odry Opole. - Wygrywa ten kto strzeli więcej bramek. Gryf gola zdobył w końcówce meczu. W pierwszej połowie to my powinniśmy prowadzić co najmniej jedną bramką. W drugiej części spotkania się otworzyliśmy, bo chcieliśmy zdobyć zwycięskiego gola. Mimo porażki nadal jesteśmy liderem. Nie mam większych pretensji do swojej drużyny. Po takich meczach poznaje się charakter zespołu. Jestem pewien, że ta sportowa złość przełoży się na kolejny nasz mecz za tydzień w Opolu z Legionovią.

- Odra nie przypadkowo jest liderem II ligi. Ma bardzo dużo dobrych piłkarzy - mówił z kolei Kotas. - Wcześniej wygraliśmy z Rakowem, również tak samo dobrym zespołem. Myślę, że obie te drużyny awansują do I ligi. My zbieramy punkty, żeby jak najszybciej uciec przed spadkiem. Swojej drużynie mogą pogratulować charakteru, ambicji i woli walki. To będzie nasz atut. Po pierwszej połowie mogliśmy przegrywać 0:2, a nawet 0:3. Ale taka jest piłka. Gra się przez 90 minut. Czasami trzeba przetrzymać napór przeciwnika, żeby potem strzelić 1:0.

Gryf Wejherowo - Odra Opole 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 - Robert Chwastek (84)
Gryf: Leleń - Brzuzy, Nadolski, Kamiński, Dampc - Mońka, Czerwiński (73 Wicon), Łysiak (86 Waceba), Klimczak (90 Tomczak) - Wicki, Czychowski (58 Chwastek)
Odra: Weinzettel - Sobczyński (89 Sypek), Kowalski (59 Wolny), Bodzioch, Brusiło - Gancarczyk (71 Wrzesień), Wepa, Peroński, Nowak (87 Stasiowski) - Wodecki, Skrzypczak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto