Pierwszy kwadrans meczu zaczął się nerwowo na murawie przy Wzgórzu Wolności. Kilka upadków piłkarzy spowodowało, że ekipy medyczne obu drużyn miały co robić, na szczęście obyło się bez poważniejszych kontuzji. Zarówno Gryf, jak i Wisła od początku grały z bardzo mocnym zaangażowaniem i każda drużyna chciała zdobyć gola gwarantującego przewagę.
To udało się dopiero w połowie drugiej części meczu. Piłkę w bramce drużyny z Wisły umieścił w 61 minucie meczu Łukasz Nadolski.
Po zdobytej bramce żółto-czarni nie spoczęli na laurach i przeprowadzili raz po raz kilka groźnych akcji pod bramką gości. Niestety, tym razem brakowało im szczęścia. Wisła też starała się atakować. Kibice, którzy dość mocno wypełnili trybunę stadionu przy Wzgórzu Wolności, z pewnością nie mogli narzekać na nudę.
Końcówka meczu należała do gości, którzy bardzo starali się zdobyć wyrównującą bramkę, ale Gryf dowiózł wynik do końca. Dzięki temu żółto-czarni wygrali drugi mecz z rzędu i odbijają się powoli od dna tabeli II ligi.
Tu przeczytaj:
Gryf wygrał na wyjeździe z Wartą Poznań 1:0
Przypomnijmy, że Gryf Wejherowo rozegrał w rundzie wiosennej już dwa mecze wyjazdowe, prezentując bardzo dobrą grę z zespołami z czołówki drugoligowej tabeli. Najpierw był remis w Łodzi z ŁKSem, a potem zwycięstwo z Wartą Poznań. Kolejny mecz na Wzgórzu Wolności już w środę 4 kwietnia, będzie to zaległe spotkanie ze Zniczem Pruszków.
Skład wyjściowy:
Gryf Wejherowo: Leleń – Kamiński, Nadolski, Wicki, Sobociński, Wojowski, Brzuzy, Goerke, Kołc, Ciarkowski, Czychowski
Wisła Puławy: Madejski – Żemło, Pielach, Ploj, Szymankiewicz, Patejuk, Pożak, Hirsz, Sedlewski, Poznański, Maksymiuk.
Wodeo:
Piłka nożna szansą na lepsze życie? O projekcie "Nadzieja na Mundial"
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?