Tytani Wejherowo po raz ostatni w tym sezonie zagrają przed własną publicznością. W niedzielę, 29 marca, o godz. 15 w ZS nr 1 o ligowe punkty powalczą z SMS ZPRP II Gdańsk.
Nastroje w ekipie Pawła Paździochy, trenera Tytanów są bojowe, bowiem drużyna chce jak najlepiej zaprezentować się przed kibicami w ostatnim meczu sezonu na własnym terenie.
Postaramy się sprawić miły prezent kibicom, bo to dla nich gramy - mówi Jakub Łosiński, zawodnik wejherowian
W jesiennym meczu co prawda, górą byli goście, ale wygrali niewielką różnicą bramek, prowadząc do przerwy z 16:15. W poprzednim swoim meczu szczypiorniści SMS-u pokonali lidera z Grudziądza i na pewno będą chcieli podtrzymać passę zwycięstw.
Tytani natomiast, mają jeszcze jeden powód, aby wygrać spotkanie, bowiem niedzielny mecz będzie oficjalnym pożegnaniem trójki graczy żółto – czerwonych. Po tegorocznym sezonie, Marcin Wicki oraz Krzysztof Funk postanowili zakończyć kariery zawodnicze, natomiast Maciej Dąbrowski – będzie przenosił się do Poznania.
- SMS jako młody zespół z meczu na mecz grają co raz lepiej. Są wybiegani, głodni zwycięstw i mają dobrą kondycję, dlatego czeka nas na pewno dużo biegania po parkiecie - zapowiada Paweł Paździocha, trener Tytanów Wejherowo. - Natomiast jesteśmy bardziej doświadczeni, mamy większą siłę fizyczną i tymi atutami postaramy się wygrać niedzielne spotkanie. Grunt to żeby nie dać im się rozpędzić w kontrataku oraz nie popełniać błedów.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?