Reda. Policja zatrzymała 20-latkowi prawo jazdy i nałożyła 5 tys. zł mandatu. To była jego trzecia kolizja

Przypomnijmy, że w poniedziałek, 11 lipca w południe doszło do kolizji drogowej na ul. Drogowców w Redzie. Sprawcą zdarzenia, jak ustalili policjanci, był 20-letni kierowca renault, który jadąc za 83-letnim kierowcą opla, nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na jego tył, w wyniku czego doszło do zderzenia. Za taki wyczyn 20-latek stracił prawo jazdy, dostał 5 tys. zł mandatu i 6 punktów karnych

Temat kar nałożonych na młodego kierowcę został skomentowany m.in. przez czytelników portalu NaszeMiasto.

- 5 tyś. i zabranie prawka? Za zwykłą stłuczkę? Kogoś poniosło - pisze na facebooku na stronie Rumia NaszeMiasto Mateusz Głowa.

- Czy to nie jest przekroczenie uprawnień i nadgorliwość wejherowskiej policji? Strasznie wysoka kara za takie wykroczenie. Każdemu kierowcy może się zdarzyć zwyczajne zagapienie się, szczególnie gdy jest np. zmęczony. A już szczególnie młodemu, niedoświadczonemu. Jaki jest cel w zabieraniu prawka i dowalanie tak wysokiej kary? Ma to go czegoś nauczyć, czy działanie policjantów bardziej na zasadzie "a dobijmy go, bo mamy >>władzę<< i możemy"? - pisze w innych mediach z kolei pan Rafał.

Postanowiliśmy sprawdzić u źródła skąd taka kara.

- To była łącznie trzecia kolizja spowodowana przez tego 20-letniego kierowcę - poinformowała w rozmowie z portalem NaszeMiasto asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Wejherowie.

Z czego dwie miały miejsce właśnie 11 lipca - jedna w jednym z sąsiednich powiatów, a druga we wspomnianej Redzie.

Tutaj warto przypomnieć, że od 1 stycznia 2022 roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Podwyżki objęły nie tylko kary za przekroczenie prędkości, ale również za inne wykroczenia. Rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wprowadziło także do taryfikatora pojęcie recydywy. Stąd też maksymalna wysokość mandatu wzrosła z 500 złotych do nawet 5000 złotych.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu wejherowskiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected] lub [email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka: