W nocy pachołki wyposażone są w specjalne światła ostrzegawcze żółtej lub czerwonej barwy migającej –STOP, w zależności od stopnia zagrożenia.
- Mają służyć naszemu bezpieczeństwu, do czasu zlikwidowania miejsc niebezpiecznych, czy momentu usunięcia awarii. Nie potrafią tego zrozumieć amatorzy cudzej własności. Ustawione w miejscach niebezpiecznych urządzenia ostrzegawcze są po prostu kradzione. Tak było między innymi z pachołkiem ustawionym od 12-15 czerwca na uszkodzonym betonowym włazie do studzienki telekomunikacyjnej ulicy Kaszubskiej w Wejherowie. Ktoś nieodpowiedzialny z pachołka zrobił sobie najpierw piłkę nożną, a potem ktoś go skradł. Nie jest to zbyt duża wartość skradzionego mienia, ale gdy przyjdzie oznakować kolejne niebezpieczne miejsca, urządzenia tego po prostu zabraknie - informuje Zenon Hinca, komendant SM Wejherowo.
Na złodziei urządzeń służących bezpieczeństwu nas wszystkich, narzekają również inne służby komunalne, w tym Zakład Usług Komunalnych, czy firmy drogowe.
- Dlatego apelujemy do wandali i złodziei, aby urządzeń ustawionych miejscach niebezpiecznych nie kradli, bo mogą wyrządzić krzywdę wielu osobom. Apelujemy również do osób , które są świadkami takiej dewastacji albo kradzieży, aby informowali Straż Miejską: tel. alarmowy 986 lub bezpośrednio do dyżurnego 58 677-70-40. Dyskrecja zapewniona - dodaje Hinca.
Zobacz także:
Łabędź zablokował ruch na moście we Wrocławiu, ale mandaty dostali kierowcy. Za używanie telefonów
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?