Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tytani Wejherowo w pierwszym meczu rundy rewanżowej zagrają z Cartusią Kartuzy

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Tytani Wejherowo w pierwszym meczu rundy rewanżowej zagrają z Cartusią Kartuzy. - Jest to dla nas ważny mecz, potrzebujemy zwycięstwa i punktów mówi Paweł Paździocha, trener Tytanów Wejherowo.

Pierwszy mecz rundy rewanżowej II ligi piłki ręcznej Tytani Wejherowo rozegrają z lokalnym rywalem Cartusią Kartuzy. W pierwszym spotkaniu drużyny podzieliły się punktami. W Kartuzach padł wynik 21:21.

Tytani nie tak dawno wrócili do treningów z nowym trenerem Pawłem Paździochą (Piotr Rembowicz zrezygnował z powodów zdrowotnych) i na pewno zrobią wszystko aby pokazać się z jak najlepszej strony swoim kibicom. Czy nowy trener zdoła poukładać grę zawodników w tak krótkim czasie? Zadanie może okazać się niezwykle trudne, ponieważ sporo zawodników zmaga się z różnego rodzaju kontuzjami i problemami. Kłopoty zdrowotne nadal ma 7 zawodników - Rafał Wicki, Kamil Wicki, bracia Behrendt: Karol i Grzegorz, Kuba Poerlnig, Krzysztof Brzeski i Dawid Kreft. Nie możemy także w pełni liczyć na Michała Lanca i Marcina Wickiego - ( sprawy prywatne ).

Spotkanie Tytanów Wejherowo z Cartusią Kartuzy rozpocznie się w sobotę 17 stycznia o godz. 19 w hali sportowej ZS nr 1 w Wejherowie.

- Jest to dla nas ważny mecz, potrzebujemy zwycięstwa i punktów - mówi Paweł Paździocha, trener wejherowskiej drużyny. - Taktyki nie będę zdradzał, ale postaramy się unikać błędów chwytów oraz niedokładnych podań. Na pewno nie odpuścimy kontrataków i będziemy starać się grać nią jak najczęściej. Zdaję sobie sprawę, że nieco obniżymy atrakcyjność gry, ale chcę aby niepotrzebnych błędów, było jak najmniej.

Paweł Paździocha powrócił na "stare śmieci"

Dodajmy, że nowy szkoleniowiec Tytanów jest wychowankiem Trusa Elbląg z którym zdobywał młodzieżowe mistrzostwa polski. Następnie jako absolwent spędził 4 lata w SMS-ie Gdańsk, by ponownie powrócić do I ligowego Elblaga. Niestety z powodów zdrowotnych musiał zakończyć karierę zawodniczą. Jak sam wspomina „szczypiorniak” to całe jego życie, dlatego zajął się trenowaniem zawodniczek i zawodników.

- Gra w ręczną i trenowanie są bardzo powiązane ze sobą dlatego cieszę się,że mogę w ten sposób być blisko mojego ukochanego sportu - dodaje Paździocha.

Trenerem Tytanów został oficjalnie 7 stycznia 2015 roku. Nie jest to jednak jego nowe miejsce pracy, bowiem trenował Wejherowian w latach 2011-2013. Był wówczas asystentem Piotra Rembowicza oraz trenerem bramkarzy. Teraz po krótkiej przerwie wraca.

- Cieszę się niezmiernie ,że mogę pracować w Wejherowie, że dano mi szansę pokazania swoich umiejętności. Na pewno zrobię wszystko aby drużyna grała jeszcze lepiej. Z trenerem Rembowiczem mieliśmy wspólną koncepcję na grę, ale chcę też wprowadzić nowe elementy do gry Tytanów - opowiada Paweł Paździocha.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto