Wejherowo. Prokuratura bada majątek radnego

Jak się okazało, w sprawie oświadczenia radnego wszczęto we wrześniu postępowanie z art. 233 Kodeksu karnego - chodzi o składanie fałszywych zeznań, w tym przypadku oświadczeń. Jeśli śledczy udowodnią celowe zatajenie majątku w oświadczeniu radnego, może mu grozić do 3 lat więzienia.

Sprawa ciągnie się od co najmniej 2 lat i dotyczy oświadczeń z lat 2007-2008. Zastrzeżenia co do prawdziwości danych w zeznaniu radnego wysunął jeden z mieszkańców Wejherowa, pisząc pisma do odpowiednich instytucji z prośbą o kontrolę. Sprawę najpierw badała wejherowska skarbówka, potem przez długi czas Urząd Kontroli Skarbowej. W tej instytucji jednak nie sposób dowiedzieć się czegokolwiek o prowadzonym postępowaniu.
- Każde takie postępowanie jest objęte tajemnicą skarbową, nawet jeśli chodzi o osoby publiczne - wyjaśnia Andrzej Bartyska, rzecznik Urzędu Kontroli Skarbowej w Gdańsku. - Dlatego nie mogę nawet potwierdzić, czy takie postępowanie w ogóle u nas się toczyło.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, urząd znalazł kilka nieprawidłowości i sprawę przekazał dopiero niedawno prokuraturze do wyjaśnienia.
Sam radny nie chowa się przed dziennikarzami i chętnie wyjaśnia wszystkie zawiłości dotyczące nieścisłości w swoich oświadczeniach.
- Niczego celowo nie zataiłem, nie ukryłem - oświadcza na wstępie Czesław Kukowski. Nie kwestionuję różnic, błędów, jakie znalazły urzędy podczas kontroli, ale wynikają one z przeoczenia i różnic w interpretacji przepisów. Nie przywiązywałem wielkiej wagi do wypełnienia oświadczenia majątkowego. Mam jednak czyste sumienie, nie próbowałem niczego "schować pod dywan".

Radny Kukowski prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą deweloperską - budowa budynków i ich wynajem. Działa głównie na terenie sąsiedniego Lęborka.

Jak wyjaśnia radny, zastrzeżenia Urzędu Kontroli Skarbowej w stosunku do jego oświadczenia można podzielić na trzy grupy. Są to sprawy dotyczące powierzchni nieruchomości - w jednym oświadczeniu radny napisał, że ma dużą działkę w Salinku, a rok później podał, że podzielił ją na wiele mniejszych, ale suma powierzchni tych podzielonych była niższa niż początkowa powierzchnia jednej dużej działki. Jak tłumaczy radny, różnica wynikała z tego, że jak podzielił działki, to i musiał wytyczyć drogi dojazdowe do nich, więc powierzchnia działek się zmniejszyła. O drogach nie wspomniał w oświadczeniu, bo zapomniał.

Druga sprawa to unijne dopłaty do gruntów rolnych, które radny otrzymał, a nie wpisał do oświadczenia, trzecia dotyczy majątku firmy deweloperskiej, którą radny prowadzi. W oświadczeniu radny nie wymienił całego sprzętu budowlanego, materiałów do budowy, środków transportu itp.

Co radny Czesław Kukowski posiada

Oświadczenie za 2008 rok
- oszczędności 320 tys. zł
- dom o pow. 160 m kw i wartości 300 tys. zł, mieszkanie o pow. 30 m kw. i wartości 60 tys. zł
- grunty rolne 50 ha o wartości 600 tys. zł, nieruchomość o pow. 12 tys. m kw. warta 2 mln 350 tys. zł
- mienie nabyte od skarbu państwa i samorządów - grunty rolne w Bożympolu, Godętowie i Salinku, 3 działki budowlane od urzędu w Wejherowie i pawilon handlowy nabyty na sądowej licytacji
- radny prowadzi działalność gosp. budowa i sprzedaż nieruchomości na własny rachunek, wynajem i dzierżawa, przychód 3 mln 291 tys. zł, dochód 1 mln 682 tys. zł
- diety radnego 12 tys.
- dochody z tutyłu najmu i dzierżawy 18 tys. zł
- samochód vw golf z 1998 r i BMW z 2004 r.
- kredyt hipoteczny 52 tys. zł

Oświadczenie za 2009 rok
- oszczędności 55 tys. zł i 1100 euro
- dom o pow. 160 m kw. i wartości 600 tys. zł, mieszkanie 30 m kw. warte 75 tys. zł
- grunty rolne 51 ha warte 650 tys. zł, dotacja unijna do gruntów 25 tys. zł
- działki budowlane o pow. 14 tys. m kw, warte 2,5 mln zl
- działki nabyte od samorządu i skarbu państwa - tak jak w poprzednim oświadczeniu plus działka w Rumi w Wejherowie
- działalność gospodarcza deweloperska, przychód 2 mln 299 tys zł, dochód 1 mln 039 tys. zl
- diety radnego 13 tys. zł
- dochód z wynajmu 19 tys. zł
- dwa kredyty bankowe na kwotę łącznie 564 tys. zł i zobowiązanie w stosunku do urzędu w Wejherowie za zakup działki - 90 tys. zł