Był to już czwarty mecz MKS-u w cyklu przygotowań do rundy wiosennej. Tym razem władysławowscy piłkarze okazali się lepsi.
Wynik meczu już w dziesiątej minucie ustalił Michał Świerczyński. Egzekutor rzutu karnego nie pomylił się i pewnie umieścił piłkę w siatce.
W pierwszej części meczu gospodarze mieli jeszcze jedną okazję na zmianę wyniku. Jednak tym razem bramkarz Wikędu zachował się przytomnie.
Po zmianie stron MKS miał jeszcze kilka okazji do strzelenia gola. Goście nie pozostawiali dłużni. Trzy razy mogli trafić do bramki MKS-u. W ostatniej próbie napastnik wykonując strzał z trzech metrów posłał piłkę wprost do... bramkarza.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?