Rajd z kompasem to impreza, w której liczą się sprawność fizyczna oraz umiejętności związane z orientację w terenie, posługiwanie się mapą oraz kompasem. Jubileuszowa 20. edycja została zorganizowana w Wejherowie.
- Spodziewamy się między 400, a 500 osób. To duża impreza. Każdy rajd organizowany jest w innej gminie. Dzięki temu pokazujemy i odkrywamy Kaszuby - mówi Marcin Jank, kierownik rajdu.
Uczestnicy startujący spod Pałacu Przebendowskich i Keyserlingków do wyboru mieli siedem tras. Najdłuższe były rowerowe o dystansach 40 i 100 km. Piesze liczyły od 10 do 30 km.
- Wejherowo jest pięknie położone. Znajduje się w dolinie rzeki Redy. Są tutaj malownicze wzgórza morenowe. Dodatkowo mamy walory architektoniczne w postaci Pałacu i Kalwarii Wejherowskiej - podkreśla kierownik rajdu. - Tak jak sama nazwa rajdu wskazuje, biegamy z kompasem. Dla naszych uczestników biegi na orientacje są pasją. Odrywamy się od komputerów i elektroniki - dodaje Marcin Jank.
Dodajmy, że kolejny rajd z kompasem będzie miał zagraniczny charakter. Zaplanowane na 21-23 października zawody odbędą się w Szwecji. W Rajdzie "Kompas Wikingów" zawodnicy do wyboru będą mieć dwie trasy piesze (10 i 30 km) oraz rowerową (40 km).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?