Cartusia Kartuzy, za nią Gedania Gdańsk, a potem długo nic. Pomorskie kluby cieniują w rozgrywkach III ligi

Świt Szczecin to jedyny niepokonany zespół w drugiej grupie III ligi. Drużyna trenera Piotra Klepczarka po 11 kolejkach ma na koncie 9 zwycięstw i dwa remisy, co daje jej 29 punktów. Po drugiej stronie tabeli jest Wikęd Luzino. Beniaminek wyraźnie odstaje od reszty zespołów, chociaż w poprzednim sezonie na poziomie IV ligi dawał wiele powodów do radości, wygrywając mecz za meczem. W efekcie doszło do zmiany trenerów. Macieja Plińskiego na początku października zastąpił Waldemar Walkusz. Wikęd czeka jednak na pierwsze zwycięstwo, mając na koncie tylko jeden punkt za remis 0:0 z Sokołem Kleczew.

Niewiele lepszą pozycję ma Stolem Gniewino oraz KP Starogard Gdański. Prowadzony od początku lipca przez trenera Arkadiusza Gaffkę Stolem wygrał dwukrotnie, ale na wyjeździe, i jest przedostatni w tabeli III ligi z dorobkiem 8 punktów. Tylko jeden więcej ma KP prowadzone przez Łukasza Kowalskiego. Ten trener w poprzednim sezonie znacząco odmienił grę drużyny z Kociewia. W tym sezonie, po zmianach w składzie, podobny wynik będzie niezwykle trudny do osiągnięcia. Starogardzki klub jest na razie na 15. miejscu, czyli tuż nad strefą spadkową.

Odmienne humory panują w Gdańsku i Kartuzach. Rewelacja poprzedniego sezonu, czyli Gedania 1922, jest wyraźnie odmłodzona. Zespół trenera Krystiana Ryczkowskiego praktycznie gra bezkompromisowo, ponieważ wygrywa lub przegrywa (na 11 kolejek tylko raz zremisował 1:1 z Notecią Czarnków).

Z pięciu klubów z Pomorza w rozgrywkach III ligi najlepiej radzi sobie Cartusia 1923 Kartuzy. Ekipa dowodzona przez trenera Sebastiana Letniowskiego ma na koncie 20 punktów, co daje jej szóste miejsce w stawce. Ambicje zespołu są jednak wyższe.

- Po sezonie chciałbym się zameldować w pierwszej piątce. Będzie to bardzo trudne, ale myślę, że jest to do zrealizowania. Na pewno będzie nas cieszyło to, jeżeli któryś z tych chłopaków wypromuje się do lig wyższych. To będzie i mój sukcesi i sukces klubu - mówi nam Sebastian Letniowski, który wraz z końcem czerwca 2023 roku rozpoczął pracę w Cartusii, a wcześniej szkolił m.in. zawodników Raduni Stężyca, czy Bałtyku Gdynia.

- Od początku mówimy, że naszym celem jest utrzymanie się w 3 Lidze. Bez dwóch zdań. Patrząc na to, czym dysponujemy, to dla nas cel się nie zmienił względem zeszłego roku. Warunki środowiskowe za bardzo się nie zmieniły od tego czasu - wyjaśnia z kolei Krystian Ryczkowski, 33-letni szkoleniowiec Gedanii 1922.

W grupie strzelców wyróżniają się Filip Sosnowski (Gedania Gdańsk) oraz Dawid Szałecki (Cartusia Kartuzy), którzy mają po 6 trafień w tym sezonie. Jedno mniej zaliczył Patryk Soboczyński ze Stolemu Gniewino. KP Starogard Gdański i Wikęd Luzino nie mają takich wybijających się snajperów.