Dla Gryfa Wejherowo mecz z Polonią Bytom był bardzo istotny w perspektywie walki o utrzymanie. Początek spotkania dla gryfitów nie był udany. Od 19 min. po golu Marcina Lachowskiego żółto-czarni przegrywali 0:1. Na szczęście dla podopiecznych Grzegorza Nicińskiego w barwach Gryfa gra niezawodny Rafał Siemaszko. W 44 min. Jacek Kusiak bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego trafił w słupek. Piłka trafiła do "Małego", a ten doprowadził do wyrównania.
Kolejna bramka padła kilka minut po rozpoczęciu drugiej odsłony meczu. W 51 min. Siemaszko przejął futbolówkę w środku pola i zagrał do Kusiaka, który skutecznie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Wynik meczu po wspaniałym rajdzie przez całe boisko ustalił Paweł Brzuzy.
- Ten mecz był dla nas bardzo ważny, jeśli chcemy nadal liczyć się w walce o utrzymanie - powiedział na konferencji prasowej Grzegorz Niciński, trener Gryfa. - Naprawdę duże brawa dla chłopaków, że przy wyniku 0:1 podnieśli się i jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania i cały czas dążyli do zdobywania kolejnych goli. Stworzyliśmy monolit i to napawa przed kolejnymi meczami.
Gryf Wejherowo - Polonia Bytom 3:1 (1:1)
Bramki: 0:1 - Marcin Lachowski (13), 1:1 - Rafał Siemaszko (44), 2:1 - Jacek Kusiak (51), 3:1 - Paweł Brzuzy (90)
Gryf: Ferra - Brzuzy (90+3 Miler), Kostuch, Kochanek, Osłowski - Kołc, Pietroń - Stefanowicz (57 Dąbrowski), Kusiak (67 Rzepa), Siemaszko - Twardowski (84 Felisiak)
Polonia: Soliński - Banaś, Broniewicz, Ondras, Kowalski - Rocki (64 Białkowski), Setlak (82 Cempa), Laskowski, WalesaI (85 Radkiewicz) - Czupryna (57 Wojsyk), Lachowski
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
