Gryfici, podbudowani ostatnim zwycięstwem przed własną z publicznością z Resovią (1:0), jadą do Torunia pełni optymizmu i wiary w zwycięstwo.
- Na pewno czeka nas trudny mecz. Mogę obiecać, że piłkarze Gryfa dadzą z siebie wszystko w tym ostatnim tegorocznym spotkaniu. Zwłaszcza ten ostatni mecz bardzo nas podbudował, dlatego zamierzamy sprawić niespodziankę z silną Elaną, która przecież traci tylko dwa punkty do lidera - mówi trener Gryfa, Zbigniew Szymkowicz.
Piłkarze z województwa kujawsko-pomorskiego to beniaminek, który jak dotąd poniósł tylko dwie porażki. Pierwszą przegraną na drugoligowych boiskach doznał właśnie z Gryfem w trzeciej kolejce (1:3).
- Jest to zespół, który do tej pory nie przegrał jeszcze u siebie. Niemniej jednak jedziemy do Torunia by zdobyć punkty i jak zawsze będziemy grać o zwycięstwo - mówi Piotr Kołc, kapitan Gryfa Wejherowo.
Początek spotkania w sobotę 1 grudnia o godz. 13.
Zobacz także:
Cypryjskie kluby podejrzane o podawanie piłkarzom nieznanych substancji. U trzech zawodników wykryto poważne problemy z sercem (napisy)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?