Wejherowo: Oszuści nabierają już nie tylko emerytów, ale także przedsiębiorców

W ostatnim okresie przedsiębiorcy z terenu Wejherowa, ale i także całego kraju, otrzymują z Krajowego Rejestru Pracowników i Pracodawców z siedzibą przy ul. Złotej 61 w Warszawie pismo z nakazem wpłacenia 115 zł na wskazane konto.

Pismo do złudzenia przypomina formalne pismo urzędowe (brak jednak na nim pieczątki, numeru telefonu, numeru NIP, REGON). Na piśmie nie ma informacji, iż firma ma formę spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Naciągacze używają nazewnictwa czy to jako akronimu (KRPiP) czy też pełnej nazwy bezprawnie i niezgodnie z zasadami ustawy UOKiK, bowiem właściwa firma o tej nazwie pochodzi z Bielska-Białej i nie pobiera żadnych opłat za swoje usługi.

Czytaj też:**Uwaga na oszustów**

Z pisma wynika, że KRPiP z siedzibą przy ul. Złotej 61 w Warszawie, powołując się na ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, ustawę z dnia 15 września 2000 roku oraz wewnętrzną uchwałę, prosi o "uregulowanie opłaty w wysokości 115 zł ". Autorzy piszą, że to w związku z wpisem firmy do ewidencji działalności gospodarczej. Do pisma dołączony jest także wypełniony druk przelewu. - Takie działanie i podszywanie się pod Urząd Miejski w Wejherowie jest próbą wyłudzenia od przedsiębiorców zapłaty za prowadzenie rejestru - tłumaczą wejherowscy urzędnicy.

Działalność gospodarcza tylko dla prezydenta

Jak informują władze Wejherowa, jedyną obowiązkową ewidencję działalności gospodarczej na terenie Wejherowa prowadzi prezydent miasta. Dodatkowo, od 1 lipca 2011 roku, także minister gospodarki i za jego prowadzenie nie pobiera żadnych opłat.

- Żądanie jakichkolwiek opłat przez Krajowy Rejestr Pracowników i Pracodawców jest bezprawne i bezpodstawne - wyjaśniają urzędnicy.
Informacje o oszustwach docierają także do Głównego Urzędu Statystycznego. GUS podkreśla, że z fakturami nie ma nic wspólnego, a wpis do prowadzonego urzędowego rejestru przedsiębiorców REGON jest darmowy.

**Zobacz:

**

W nowo założone firmy

Oszuści uderzają tylko w nowo założone firmy, dlatego przedsiębiorcy, których firmy mają dłuższy staż, nie otrzymali tego typu pisma. - Żadna informacja o nakazie zapłaty do nas nie dotarła. Tak naprawdę o tych oszustwach po raz pierwszy słyszę od pana - mówi nam Rafał Szlas, współwłaściciel firmy Northpol.

Z pomocną dłonią do wszystkich oszukanych wychodzi KRPiP z Bielska-Białej. Wszystkich oszukanych czy też pokrzywdzonych proszą o kontaktowanie się z redaktorem naczelnym portalu krpip.pl pod adresem [email protected], który przygotowuje pozew zbiorowy przeciwko warszawskiej firmie.