Wejherowo: Zarejestruj się na dawcę szpiku

Pomóż Arturowi i innym. Zostań potencjalnym dawcą szpiku i komórek macierzystych - pod takim hasłem w niedzielę 20 września w godz. 10-16 w Filharmonii Kaszubskiej odbędzie się akcja zorganizowane przez fundację DKMS Polska.

- Dla każdego z nas oddanie 4 ml krwi to bardzo niewiele, a dla pacjentów potrzebujących przeszczepienia jest to szansa na znalezienie dawcy, szansa na życie - przekonuje Ewa Nawrot, pracownik fundacji DMKS Polska. - Apeluję do Państwa: przyjdźcie zarejestrować się jako potencjalni dawcy szpiku i komórek macierzystych.

Kto może zostać dawcą? Zarejestrować się może każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18 a 55 rokiem życia, ważący minimum 50 kg.

- Na podstawie pobranej próbki zostaną określone cechy zgodności antygenowej. Jeśli okaże się, że kod genetyczny dawcy zgadza się z kodem genetycznym chorego, wtedy dochodzi do przeszczepu - tłumaczy Nawrot.

Ewa Nawrot podkreśliła, że istnieją dwie metody pobrania materiału do przeszczepienia: afereza, która polega na pobraniu komórek macierzystych z krwi obwodowej. Zabieg trwa około 3-4 godziny. Personel medyczny podłącza dawcę do specjalnej maszyny poprzez założenie dwóch igieł w zgięcia łokciowe. Z jednej ręki wypływa i płynie do specjalnej maszyny, która wychwytuje komórki i zbiera w specjalnym woreczku. Z maszyny oczyszczona już krew spływa do żyły w drugiej ręce. Drugą metodą jest pobranie szpiku z talerza kości biodrowej pod narkozą. Zabieg trwa około godziny. Pobranie odbywa się poprzez nakłucie przez dwóch lekarzy jednocześnie talerza kości biodrowej i stamtąd pobiera się 5 proc. szpiku, który regeneruje się w przeciągu dwóch tygodni.

- Lekarze nie wkłuwają się w kręgosłup! - podkreśla Nawrot.

Wśród osób, które były już dawcami jest m.in. Wojciech Wasiakowski, prezes Wejherowskiego Klubu Bokserskiego "Gryf".

- Gdybym ponownie dowiedział się, że mogę zostać dawcą, to w tej chwili wsiadam w samochód i jadę do Warszawy - mówi Wasiakowski.