Gmina Choczewo. Przedstawiciele Polskiej Elektrowni Jądrowej rozmawiali z turystami o atomówce. Antyatomówkowcy protestowali | ZDJĘCIA

Spółki Polskie Elektrownie Jądrowe w okresie wakacyjnym w Kopalinie i Słajszewie w gminie Choczewo uruchomiła Wakacyjne Punkty Informacyjne.

- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom lokalnej społeczności tego lata byliśmy obecni na najważniejszych wydarzeniach gminnych. Odpowiadaliśmy na pytania i wyjaśnialiśmy kwestie związane z budową tak strategicznej inwestycji w kraju, która przede wszystkich pozwoli na zabezpieczenie i dostarczenie Polakom czystej i taniej energii. Chcę podkreślić, że w gminach lokalizacyjnych jesteśmy obecni już od blisko 10 lat, a nasi pracownicy codziennie pracują w Lokalnych Punktach Informacyjnych w Choczewie, Gniewinie i Krokowej z osobami zainteresowanymi inwestycją. Obecnie, w ramach toczącej się procedury pozwoleniowej, zintensyfikowaliśmy nasze działania komunikacyjne, tak aby każdy zainteresowany mieszkaniec gmin lokalizacyjnych i odwiedzjący je turysta mógł być na bieżąco z tym, co dzieje się wokół budowy elektrowni na Pomorzu - mówi Joanna Szostek odpowiedzialna za komunikację i relacje z otoczeniem Polskich Elektrowni Jądrowych.

Spółka przypomina także, że w ramach prowadzonych działań uruchomiła w marcu 2022 roku Program Wsparcia Inicjatyw Społecznych. Do początku września w gminach Gniewino, Krokowa i Choczewo złożono
w sumie 63 wnioski o dofinansowanie na lokalne wydarzenia, inwestycje drogowe i sportowe, doposażenie
i modernizację ośrodków integracyjnych dla mieszkańców oraz zakup sprzętu dla Ochotniczej Straży Pożarnej.

- Środki z Programu Wsparcia Inicjatyw Społecznych są ważnym uzupełnieniem budżetu gminy
i poszczególnych sołectw, dzięki którym jako jednostka samorządowa możemy zrealizować inwestycje poprawiające jakość życia mieszkańców oraz przyciągające turystów do naszej gminy. Dofinansowanie przyznane w 2022 roku przez Polskie Elektrownie Jądrowe pozwoliło nam na wykonanie płyty boiska wielofunkcyjnego. Bez uzyskania tych dodatkowych środków, realizacja ta przesunęłaby się znacząco w czasie - mówi Jerzy Żuczek, sołtys Kopalina w gminie Choczewo.

Obecna edycja potrwa do końca 2022 r. Szczegóły dotyczące programu znajdują się na stronie inwestora: www.ppej.pl.

Mówią "nie" atomówce w gminie Choczewo

Budowa elektrowni jądrowej w gminie Choczewo ma też swoich przeciwników. Stanowcze „nie” dla elektrowni jądrowej na Kaszubach cały czas mówi Stowarzyszenie Obrony Naturalnych Obszarów Nadmorskich Bałtyckie S.O.S. Stowarzyszenie organizuje protesty m.in. przy wejściu na plażę w Lubiatowie.

- Tak ogromna budowa będzie miała negatywny wpływ na obszar Natura 2000, który sąsiaduje bezpośrednio z terenem wyznaczonym pod elektrownię. Przypominam, że budowa będzie trwała minimum 20 lat i obejmie około 680 hektarów położonych pomiędzy Lubiatowem, a Stilo - mówiła w lipcu Aleksandra Aleksandrowicz-Łuc ze stowarzyszenia Bałtyckie S.O.S. - Nadmorskie lasy, łąki zostaną wykarczowane i zniszczone, a środowisko życia wielu gatunków roślin, zwierząt i ptaków charakterystycznych dla tych rejonów na zawsze straci swoje siedliska. Pola uprawne zostaną poprzecinane liniami kolejowymi, drogami i liniami przesyłowymi. Do tej pory rolniczo - turystyczna gmina zostanie przekształcona w przemysłową. Warto również wspomnieć o okolicznych mieszkańcach, którzy przez najbliższe 20 lat nie zaznają spokoju. Prace budowlane będą trwały przez 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu, a ciężarówki dostarczające materiały będą przejeżdżały pod domami mieszkańców co minutę - dodaje.

Do słów działaczki Bałtyckie S.O.S. odnieśli się przedstawiciele spółki.

- Zgodnie z informacjami, które przekazujemy od kilku miesięcy, haromonogram Programu Polskiej Energetyki Jądrowej zakłada, że prace budowlane (włącznie z pracami przygotowawczymi oraz rozruchem całej instalacji) będą trwały ok. 10 lat w przypadku pierwszego reaktora. Kolejne reaktory będą oddawane z około rocznym przesunięciem. Oznacza to, że wszystkie reaktory w elektrowni jądrowej w gminie Choczewo zostaną wybudowane i uruchomione w ciągu ok. 10-12 lat - mówi Marcin Skolimowski, kierujący działem komunikacji zewnętrznej w spółce Polskie Elektrownie Jądrowe.

Zdaniem inwestora jeśli inwestycja będzie realizowana w preferowanym przez nich wariancie i podwariancie technicznym, to szacują, że strefa trwałego wylesienia obejmie w sumie około 5% lasów w gminie Choczewo, czyli ok. 335 hektarów.

- Działaniem minimalizującym będzie m. in. drążenie tuneli pod układ chłodzący maszynami TBM, dzięki czemu nie byłoby konieczności rozkopywania plaży i wycinki na tej trasie drzew, gdyż elektrownię od plaży oddzielałby pas lasu. Wyniki prowadzonych przez PEJ analiz potwierdziły, że na terenie lokalizacji wskazanej pod budowę elektrowni głównym gatunkiem objętym wycinką będzie sosna zwyczajna oraz, nasadzana sztucznie, kosodrzewina (kosówka) - informuje Skolimowski. - Przeprowadzone przez nas badania pozwoliły zgromadzić ogromną wiedzę o środowisku w miejscu, w którym planujemy budowę elektrowni. Dzięki temu wiemy, że w przypadku lokalizacji „Lubiatowo-Kopalino” udało się znaleźć równowagę pomiędzy aspektami dotyczącymi ochrony przyrody, a czynnikami bezpieczeństwa jądrowego czy społeczno-gospodarczymi. W raporcie środowiskowym zaproponowaliśmy też szereg innych działań minimalizujących wpływ na środowisko.

Spółka odniosła się też do terminu budowy.

- Natężenie prac budowlanych będzie bowiem różne w zależności od danego etapu budowy i wyłącznie w najbardziej intensywnym okresie dopuszczalne będzie prowadzenie prac przez 24 godziny na dobę. Nikt nie mówi więc o pracy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu przez całą dekadę. Podobnie sytuacja ma się z transportem kołowym, gdyż zależy nam na tym, by minimalizować uciążliwości dla mieszkańców i dlatego też preferowanym rozwiązaniem jest wybudowanie nowych dróg, położonych dalej od gospodarstw domowych, a także budowa infrastruktury kolejowej i do transportu morskiego, które przejmą duży ciężar transportu materiałów i urządzeń na teren budowy – wyjaśnia Marcin Skolimowski.

Przypomnijmy, że w grudniu 2021 roku Polskie Elektrownie Jądrowe ogłosiły preferowaną lokalizację pierwszej inwestycji – wybór padł na „Lubiatowo-Kopalino”. W marcu 2022 roku spółka złożyła na ręce Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska raport środowiskowy, co stanowi ważny krok w kierunku uzyskania pozwolenia na budowę.