Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrowersje wokół pozwoleń na budowę w Wejherowie

Joanna Kielas
Kłótnia o pozwolenia na budowę w Wejherowie
Kłótnia o pozwolenia na budowę w Wejherowie Fot. Joanna Kielas
Kontrowersje wokół pozwoleń na budowę w Wejherowie. Podczas wtorkowej sesji prezydent Krzysztof Hildebrandt wielokrotnie podnosił kwestie wydania przez wejherowskie starostwo pozwoleń na budowę. Jego zdaniem współpraca ze starostwem jest bardzo trudna. Na odpowiedź starostwa nie trzeba było długo czekać.

Kontrowersje wokół pozwoleń na budowę w Wejherowie. Podczas ostatniej sesji rady Miasta prezydent Krzysztof Hildebrandt, powiedział, że miasto nie może wielu inwestycji szybko i i sprawnie realizować z uwagi na przeciągające się postępowania przy wydawaniu pozwoleń na budowę w starostwie w Wejherowie.

- Moglibyśmy o 50 procent inwestycji na drogach robić więcej, gdyby współpraca była lepsza ze starostwem - ocenił prezydent Hildebrandt.

Podczas konferencji starostwo odpierało zarzuty.
- Zgodnie z przepisami mamy 65 dni na wydanie pozwolenia na budowę i nigdy tego terminu nie przekroczyliśmy, za każdy dzień zwłoki są naliczane kary - mówi Mariusz Nurek, naczelnik Wydziału Architektury Starostwa Powiatowego w Wejherowie. - Każdą sprawę urzędnik rozpatruje dokładnie, gdyż za wydanie decyzji rażąco niezgodnej z prawem odpowiada własny majątkiem.
W zeszłym do wydziału wpłynęły 9 382 wnioski, wydano m.in. 2310 pozwoleń na budowę i dodatkowo innych decyzji administracyjnych. Natomiast w tym roku - już 785 wniosków o pozwolenia na budowę, z czego w zeszłym tygodniu w ciągu zaledwie 2 dni - aż 50 wniosków o pozwolenia na budowę.

Urzędnicy przyznają, że część postępowań wydłuża się, ich zdaniem z powodu nierzetelności niektórych projektów.
- Często brak w nich wymaganych uzgodnień, które trzeba uzupełniać - tłumaczy Nurek.

Gabriela Lisius, członek zarządu powiatu, której podlega m.in. Wydział Architektury podkreśla, że 15 inspektorów tego wydziału i reszta załogi pracuje rzetelnie, za co im dziękuje.
- Z każdej sytuacji jest rozwiązanie. Można przyjść, dopytać w razie wątpliwości. pracowników, naczelnika, mnie - mówiła Gabriela Lisius. - W starostwie podejmujemy wiele inicjatyw, by usprawnić prace, szczególnie wydziałów komunikacji i architektury, bo tam przychodzi najwięcej petentów. Oddajemy to użytku nowe pomieszczenia, zatrudniamy kolejnych pracowników, by praca przebiegała sprawniej, a decyzje były wydawane szybciej - mówi Gabriela Lisius.

Więcej o tej sprawie w Gryfie Wejherowskim 16 maja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto